Wiem już, jak to jest czuć, że stapiam się z tłem.
I jak to jest zdarzać się innym ot, tak. Mimochodem.
Czasem nawet bez czapki - niewidki można zniknąć. Zupełnie.
Wśród rzeczy mniej i bardziej ważnych coraz więcej przytrafia się takich, które są całkowicie obojętne.
Na pozór zwyczajnie. Na pozór jest jak zwykle.
To tylko próżnia ciasno przytula się do skroni.