wtorek, 26 lipca 2016

Nigdy więcej dziś.

Śniadanie po 17, składające się z tony frytek z toną majonezu, karmelowych lodów z solą i wiadra kawy. W kąciku cierpliwie czeka na swoją kolej nalewka pigwowa. Całe morze nalewki.
Moja odpowiedź na wszystkie 'powinnam', 'wypada' i 'jestem potrzebna do kolejnego "czegoś-tam"'. Wyciszam telefon, wrzucam go do najciemniejszego kąta i nie zamierzam szukać. Nigdy więcej. Nigdy więcej dziś.
Nie trzeba jakoś szczególnie znikać, by odkryć - zupełnie znienacka - że bez usilnych starań też bywa się niewidzialnym. Elementem tła.
Że jest się mimochodem.
I w tym momencie pojawia się pytanie, czy aby na pewno jeszcze się jest.

poniedziałek, 4 lipca 2016

Lemoniada

"Kiedy życie daje Ci cytrynę, zrób z niej lemoniadę." J. Collins

Trudno jest nauczyć się uśmiechać do gwiazd. Ale kiedy się to uda, z czasem można odkryć, że gwiazdy pachną. Spełnianymi snami.
A zły czas udaje się przetrzeć. I wtulić w dobrą, spokojną myśl.